czwartek, 22 grudnia 2011

EPILOG

Harry z Darcy są już po drugiej stronie. Od ich śmierci minął rok. Są szczęśliwi jakl nigdy dotąd. W końcu mogą być na zawsze już razem. Żadnej zdrady, żadnych łez. Jest im zajebiście. Takczą makarene z aniołami i obserwują swoich przyjaciół opiekując się nimi. A właśnie, co u nich ?

To Amy znalazła martwą parę. Przesunęła swój ślub.Nie dawała rady normalnie żyć. 2 miesiące nie mogła dojść do siebie. Teraz razem z Zaynem są już małżeństwem. No i pojawiło nam się małe Zayniątko. Jest to dziewczynka. Rodzice nazwali ją Darcy, po ich przyjaciółce.

Louis z Eleanor się zaręczyli. Długo dochodzili do siebie po stracie najbliższych przyjaciół, ale postanowili się pobrać. Chcą wspierać się przez całe życie. Wiedzą , że łączy ich naprawde silne uczucie i że ona nigdy nie minie.

Liam do tej pory jest na silnych proszkach uspokajających. Ma za sobą 2 próby samobójcze. Próbował się podtruć. Niestety ( albo stety ) nie był w posiadaniu tak silnych leków jakie mieli Darcy z Harrym. Danielle do niego wróciła. Jest przy swoim chłopaku w dzień i w noc, ciągle go wspiera .

Niall ? Niall jak to na Horana przystało ciągle je. Oczywiście przejął się śmiercią przyjaciół. Po przeczytaniu listu od Darcy wyjechał do Irlandii na pół roku.Wiedział że to w połowie jego wina, że to przez ten jebany zakład. Tam dochodził do siebie pod okiem najlepszych psychologów. Teraz jest już w UK. Razem z przyjaciółmi rozbudowali swój dom tak, by zawsze mieli siebie przy sobie ale również żeby mieli możliwość założyć ogromną rodzinę i mieć dużo prywatności.

Zespół się nie rozpadł. Chłopacy właśnie rozpoczynają swoją trasę koncertową po Wielkiej Brytanii. NIGDY nie zapomną o Harrym. W wywiadach nadal mówią, że on jest obecny wśród nich. A jego solówki ? Są niezastąpione, to prawda. Przy każdej piosence którą razem śpiewaja, podczas solówki Harrego jest cisza. Gra sama muzyka. Wtedy na wielkim ekranie puszczane są najlepsze momenty w ich wspólnym życiu. Jest to jedyny moment w którym jednoczą się z fanami i razem płaczą. W górę lecą lampiony na cześć ICH jedynego, niezastąpionego Loczka. To smutny widok, ale właśnie tak prawdziwi przyjaciele okazują swoje uczucia do kogoś bardzo im bliskiego.

O Darcy też nie zapominają. Wspominają ją jako bardzo wesołą, pogodną dziewczyne.
Muszą się pogodzić z faktem że ich już nie ma wśród żywych, że nie wróca już nigdy, że spotkają się dopiero po drugiej stronie ....

40 komentarzy:

  1. ... Nie wiem co napisać... Nic nie widzę ;x Pisz następnego bloga i informuj mnie. Przykre zakończenie ;x Epilog dobijający ;x
    @I_Love_Harry_

    OdpowiedzUsuń
  2. Ponownie łzy ; c
    dzięki za dodanie epilogu

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojejciu. Muszę przyznać, że ślicznie to zakończyłaś. A ten moment, że w czasie solówek Harry'ego jest cisza... strasznie mi się spodobało. Świetny epilog :* [help-me-see]

    OdpowiedzUsuń
  4. Płakałam czytając To.. naprawdę. Nie wiem jak przeżyję bez Twojego opowiadania.. zabraknie mi aniołów, makareny, Sernika (Richarda) oraz tych Twoich zajebistych tekstów.. <3
    Mam nadzieję, że już zaczynasz pisać nowe opowiadanie.. napewno będzie tak samo świetne jak Te! :D nie mogę się doczekać by zacząć je czytać
    #muchlove..
    PS. jakbyś mogła to napisz mi o nowym blogu na TT @Smile_For_1D <3

    OdpowiedzUsuń
  5. @adrianna_malik23 grudnia 2011 00:02

    zalałam klawiaturę. kocham to opowiadanie ♥

    OdpowiedzUsuń
  6. Powiem szczerze, PORYCZAŁAM SIĘ! Załóż następnego bloga. Jeśli go założysz poinfotmuj mnie. @ILikeEatCheese

    OdpowiedzUsuń
  7. nie chce mi sie logować . xd

    Popłakałam się. A szczególnie na końcówce... ja te koncerty, leci tylko muzyka , cisza na sali.. i nie zastąpione anioły . < 3

    OdpowiedzUsuń
  8. Tym razem odsunęłam klawiaturę ;d
    Rozdział zajebisty... Ale ja nie wyobrażam sobie 1D bez Harry'ego.. ;(
    Dawaj nowe opowiadanie ;d

    OdpowiedzUsuń
  9. Najlepszy moment był z tymi solówkami Harrego .
    Jak będziesz miała nowe opowiadanie o 1D to daj mi znać : @Soonialoves1D .

    OdpowiedzUsuń
  10. I znowu ryczę... Jezu nie wiem co napisać..
    ♥♥♥
    Kocham to opowiadanie.

    Natalia_x333

    OdpowiedzUsuń
  11. przeczytałam to na jednym wdechu. całe opowiadanie. po prostu kocham. < 33 ale nie wyobrażam sobie 1D bez Harry'ego.. ; ((
    jak będziesz miała nowe daj znać. --> @beautysmilex (TT)

    OdpowiedzUsuń
  12. popłakałam się zarówno przy jak i przy poprzednim rozdziale ;(( One Direction bez Harrego to już nie ten sam zespół...;( szkoda, że to już koniec tego wspaniałego opowiadania, ale mam nadzieję, że szybko założysz nowe i mnie poinformujesz? ;D
    @Kramel97

    OdpowiedzUsuń
  13. jejciu.! ja też się popłakałam. to opowiadanie. Właśnie słucham piosenki 1D i Harry miał solówkę i jeszcze bardziej zaczęłam ryczeć. było boskie.! ;)
    jak bd pisała następne odpowiadanie to pisz http://twitter.com/#!/Polish_kiss ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. płaczę...to jest meeega...:D pisz dalej,tylko informuj nas na facebooku:D

    OdpowiedzUsuń
  15. aż się popłakałam na tych solówkach Harrego ;c;c;c;c;c;c;c;c;c;c;c;c;c

    OdpowiedzUsuń
  16. Wiem, że już nie piszesz tego bloga, ale ja zaczęłam go czytać, kiedy był już skończony. Te wszystkie zabawne momenty mnie rozwalały xd Ale to zakończenie... ryczę i nie mogę przestać ;c Też bardzo podoba mi się fragment, że podczas solówek Harrego jest cisza, takie to piękne <3
    No, ale na szczęście piszesz another story :D Muszę się za nią zabrać <3

    OdpowiedzUsuń
  17. zabije Cie no zabije... nie przeczytałam ani jednego rozdziału tego bloga, bo znalazłam go przed momentem i przeczytałam tylko epilog... efekt? PORYCZAŁAM SIĘ KUR/WA, DZIĘKUJE CI BARDZO XD. jak mogłaś uśmiercić Harrego : cc

    OdpowiedzUsuń
  18. Popłakałam się . :( ale całość Świetna . :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Jpd. Kocham Cię.!
    Ryczałam raz ze śmiechu a raz ze smutku gdy czytałam twoje opowiadanie.
    Jezu.. ten epilog jest mega..
    http://gotta-be-you-baby.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Ryczę cały czas i pewnie to szybko nie minie, dlatego nie oglądam dramatów ITEPE xD
    Kocham Cię, kobieto!
    Czekam na następnego bloga, ale oby pojawiał się szybko, bo inaczej podejmę próbę samobójczą! ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Nigdy nie śmiałam się tak czytając jakiekolwiek opowiadanie jak twoje i nigdy tak nie ryczałam... łał naprawdę podziwiam to jak piszesz;)
    Szkoda, że tak smutno się skończyło...
    ale dobrze że Harry na końcu jest z Darcy..;)
    ok, nie mogę się pozbierać...;(

    OdpowiedzUsuń
  22. Przez ciebie się popłakałam !!! ;((

    OdpowiedzUsuń
  23. Boze nawet nie wiem co mam napisac ...
    To bylo bardzo piekne opowiadanie i mam nadzieje, ze napiszesz kolejne : )

    OdpowiedzUsuń
  24. aż się pobeczałam..;(((
    cudne!!!;( <3

    OdpowiedzUsuń
  25. Ale sie poryczałam.. xD
    To smutne..
    Dobrze, że to nie było naprawdę !

    OdpowiedzUsuń
  26. Boże!!!! Przeczytałam to calutkie i stwierdziłam, że to jest tak zajebiście zajebiste, że nie wiem jak to określić. ^^ Ciągle śmiałam się jak głupia :P a na końcu się poryczałam ;(

    OdpowiedzUsuń
  27. Jak przeczytałam że podczas solówek Harry'ego jest cisza... Myślałam że zaraz się rozbeczee ;(;( jejkuuu.... Jest opowiadanie boskie, tyle powiem <333

    OdpowiedzUsuń
  28. Nic nie widzę mam całe oczy zalane łzami!!! To opowiadanie jest piękne (zwłaszcza epilog) i ostatni rozdział ale ryczę jak pojebana. Szkoda że się tak skończyło ale kocham cię za tego bloga <33

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja ci nakopie xd Śpisz ze mną dziś, bo teraz sie boje ! ♥

    OdpowiedzUsuń
  30. Czy wszystkie Twoje opowiadania muszą kończyć się łzami?! Kurde... to jest świetne... wszystkie Twoje opowiadania... Jesteś Bogiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja płaczę ! Nie mów tylko, Że następne opowiadania też tak się skończą .
    Pozdrowienia,
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  32. Tym epilogiem dobiłaś mnie dziewczyno.Jeszcse takie smutne słowa :'(:'(:'(:'(:'(

    OdpowiedzUsuń
  33. ;c Ryczę. Ale genialne. Mimowolnie nadal mi łzy spływają. Genialne ;x

    OdpowiedzUsuń
  34. Super jest. Ryczałam dobre 30 minut.

    OdpowiedzUsuń
  35. kurwa. nie moge powstrzymac lez.. zajebiste.. nie mam slow.. <3 x

    OdpowiedzUsuń
  36. ZAjebisty był ten blog , ale się wzruszyłam ;( Ale naprawdę ZAJEBIST ! :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Jezuuu... normalnie tak sie poryczałam , że jak mama do pokoju weszła to aż mi sie głupio zrobiło .. Ślicznie to zakończyłaś i poprostu jest zajebiste.
    Pozdrowionka :*

    OdpowiedzUsuń
  38. Ryczałam jak głupia !! Zajebiste, nie no to chyba najlepsze co w życiu czytałam ;***** Kocham kocham kocham <333 Ale na serio masz wielki talent !! ;)))

    OdpowiedzUsuń
  39. kurwa kobieto to jest takie piekne! rycze wzuszyłam sie !!!! to są takie emocje!!1 taka piękna miłosć!brak mi słów!

    OdpowiedzUsuń
  40. nawet nwm ktory raz czytam to opowiadanie... jest tak zajebiste ze az nielegalne powinno byc... mimo iz znam je na pamiec rycze jak male dziecko. najlepszy blog ever


    @legokaro

    OdpowiedzUsuń